Materiały zlecone
Roztrzygnięto IX edycję konkursu Wojewódzki Lider Smaku, którego organizatorem jest Regionalna Izba Gospodarcza w Lublinie. Tym razem zgłoszono 17 wyrobów, w tym 15 produktów i 2 potrawy.
Kapituła Konkursu, podzieliła konkursowe wyroby na cztery kategorie : wyroby cukiernicze; piekarskie, mięsne i garmażeryjne. W ramach tych kategorii przyznano statuetki za I miejsca, wyróżnienia oraz certyfikaty laureata. Dodatkowo przyznane zostały trzy nagrody, dla wyrobów reprezentujących inne niż wymienione kategorie.
Podczas degustacji dokonywano oceny walorów smakowych, zdrowotnych i wyglądu wyrobów, zaś podczas wizytacji zakładów produkcyjnych, przedmiotem oceny była higiena produkcji i organizacja kontroli jakości; wygląd zewnętrzny i estetyka obiektów przedsiębiorstwa oraz osiągnięcia firmy.
W lasach lubelskich
Już Mikołaj Rej zauważył, że cudze chwalimy, choć swego nie znamy. To stwierdzenie zapewne nigdy nie straci swej aktualności… Czyż nie jest tak, że marzymy o wyjazdach za granicę czy w inne obszary kraju, nie znając własnego regionu? Zacznijmy jednak od początku, od poznania środowiska przyrodniczego Lubelszczyzny.Jedno z najczystszych województw w naszym kraju. Zachwyca unikatowymi zabytkami kultury i architektury, bogactwem skarbów gromadzonych przez wieki, pomnikami przyrody. Niepozorny, ale jakże magiczny zakątek Europy. Szczególne miejsca mocy, z których każdy może czerpać garściami. Duchową – z przenikających się religii i niezwykłych miejsc kultu. Intelektualną – z obcowaniem ze śladami przeszłości, ze skarbami, jaki pozostawili dawni mieszkańcy tej ziemi. Fizyczną – przemierzając szlaki, trasy rowerowe, podziwiając przyrodę z końskiego grzbietu czy z lotu ptaka. Zajrzyjmy więc do gościnnych lubelskich lasów.
Kryzys gospodarek państw wysokorozwiniętych, w tym zawirowania w strefie EURO, wyznaczają znacząco odmienne, niż do tej pory, warunki dla tworzenia strategii rozwoju UE. Ważną jej częścią jest przyjęty zbiór dyrektyw, wytycznych i projektów z szeroko rozumianego obszaru polityki klimatycznej. Część z nich, mimo że wiąże się z poniesieniem bardzo dużych kosztów ekonomicznych i społecznych znajduje racjonalną argumentację. Jednakże istotną część tych postulatów trudno uznać za rozwiązania optymalne. Jeśli dodać, że w dotychczasowych rozstrzygnięciach nie ustrzeżono się wielu błędów, prowadzących do dysproporcji w rozkładzie ich kosztów pomiędzy państwa członkowskie, to sygnalizowany zamiar zaostrzenia wymogów ochrony klimatu jeszcze je pogłębi.
Program „Arbiter" maformę sądowniczą, a rozstrzygane w nim są autentyczne spory.
Pomysł oparty jest na sprawdzonym formacie zaczerpniętym ze Stanów Zjednoczonych, gdzie tego typu audycje telewizyjne biją rekordy popularności już od dłuższego czasu, a są obecne niemal na każdym kanale. – W Polsce będzie to pierwszy program interwencyjny, w którym ludzie dobrowolnie zgadzają się na nasz arbitraż – mówi Jerzy Olszewski.
Nagrano już kilka pilotażowych odcinków. Efekty są zaskakujące, brak scenariusza i możliwości dublowania scen, wprowadza spontaniczność w dialogach i prawdziwe ludzkie emocje na wizji. Arbiter posługuje się słownictwem zrozumiałym dla obecnych, a nie typowo sądowniczym.
Istotne są wyniki, nie założenia
Jednym z istotnych problemów osób trwale bezrobotnych lub trwale wykluczonych społecznie stojących przed możliwością uruchomienia działalności gospodarczej jest obawa przed potencjalnymi trudnościami związanymi z organizowaniem nowego „biznesu”. Szansą, jaka pojawiła się w ostatnich latach przed tymi grupami celowymi są spółdzielnie socjalne jako sztandarowy element ekonomi społecznej. Co istotne podmiotem gospodarczym jest wówczas sama spółdzielnia, a jej członkowie–pracownicy – mają poza statusem spółdzielców, nawiązany na podstawie prawa spółdzielczego – stosunek pracy. Tym istotniejsze dla osób mających obawy przed realizacją aktywności zawodowej w formie działalności gospodarczej formuła spółdzielni socjalnej jest optymalna, gdyż elastycznie łączy zalety prowadzenia działalności odpłatnej, przy minimalizacji obciążeń faktycznych i mentalnych.